bo w szambie trzeba umieć pływać...


piątek, 26 kwietnia 2013

NIEWINNE OKO ISTNIEJE...(czyli ponownie rzecz o manipulacjach...)

Kupiłem niedawno na Allegro książkę pt. "Kalwaria", której autorem jest Wojciech Wilczyk...
na gorąco wklejam 1 skan okładki...

(wydaje mi się, że takie zdjęcia już z gdzieś widziałem ...)

1.(...)Przyglądając się Twoim zdjęciom zauważam w nich silną empatię, bardziej próbę zrozumienia niż szukanie sensacji, czy ośmieszania uczestników uroczystości religijnych, co jest typowe dla większości fotoreporterów. Przed oczami mam wiele takich zdjęć, np. starszą kobietę klęczącą przed mobilnym telebimem, na którym wyświetlany jest Papież. Zdjęcie jest na pewno śmieszne, ale...
Były i takie sytuacje, których byłem świadkiem i które też sfotografowałem... Co można by pewnie odbierać jako przykład ironicznego spojrzenia, np. zdjęcia ludzi klęczących w jakimś groteskowym kontekście, robiących dziwne miny, ale one nie weszły do książki. Tam przyjeżdża zwykle 30-40 osób na zdjęcia. Podszedł kiedyś do mnie jeden z fotografów, którego znałem z widzenia, bo był tam co roku i zapytał: - Jak tam safari, udane? Pamiętam też innego, który zaskoczony religijną stroną wydarzenia, nie wiedząc co powiedzieć powtarzał: - Ale ciemnota... Ale paranoja! (...)
(http://www.fotopolis.pl/index.php?g=416)
2.
Rogate czapy Annasza i Kajfasza z Kalwarii Zebrzydowskiej
(wydaje mi się, że kiedy robiłem tam zdjęcia, czapka tego drugiego był znacznie mniej rogata...)
A teraz rodzaj komentarza. W rozmowie Katarzyny Wiśniewskiej z księdzem Romualdem Jakubem Wekslerem-Waszkinelem pt. "Rozmowa o Biblii. Po chrzcie stałem się Żydem", zamieszczonej w Gazecie Wyborczej (wydanie z 10.04.2009) można znaleźć bardzo ciekawy fragment, dotyczący widocznych na zdjęciach nakryć głowy Annasza i Kajfasza.
(...)...W Kalwarii Zebrzydowskiej stroje faryzeuszy z rogami wyraźnie podsuwają konotację: Żyd to diabeł. Jeśli ktoś spotyka Jezusa, spotyka judaizm, a zatem jeśli spotyka antyjudaizm, to czy naprawdę spotyka Jezusa? (...)
(http://hiperrealizm.blogspot.com/2013/04/rogate-czapy-annasza-i-kajfasza-z.html)
3.

To co Panie Wojtku kasujemy ? :)

Mogę zaproponować 2 opcje :
1 opcja: w stylu amerykańskim- czyli kasa misiu...Pan fotografuje Synagogi ,a ja zbieram na remont ohelu cadyka Elimelecha Pan wpłaca 56 PLn naa konto Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego:
Dane do wpłat w PLN:
Odbiorca: Fundacja Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego
Nr rach. PL 23 1030 1508 0000 0005 0294 3006
W tytule przelewy prosimy o wpisanie - "Lezajsk" a ja kasuję posta :)
2 opcja powiedzmy polska: zrobię Panu login i hasło do mojego konta i Sam Pan to skasujesz sobie ,ale nowe hasło wybiorę ja np.: 1984,Wojtek lub Whielki Administrator
co Pan woli?
no to co :Bęc-zmiana-bęc? Panie Wojtku Pan się nie boi...
Tutaj może Pan wszystko... :)
z harcerskim pozdrowieniem
Czuwaj!
ps.
i podpowiem Panu ,że urodziłem się w Warszawie (na Woli...) a wie Pan ,ze nie ma większego cwaniaka nad warszawiaka ;)

3 komentarze:

  1. Widziałem ten album, ale nie dostrzegłem ani tych "granatów" (interesujące spostrzeżenie Gościu), ani sensu wydawania nań pieniędzy...
    Jak to mówi młoda wiara - pozdro :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Każdy widzi ,co widzi ...
    Inni widzą np.diabła... ;)
    czuwaj!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń